Przez Wrota ¯aru, czyli ogromn±, dwuskrzyd³ow± bramê z czarnej stali, pilnowan± przez setki, je¶li nie tysi±ce allandorskich ¿o³nierzy, dostaniem siê prosto na gor±c± patelniê Pustyni ¶wiata, której ¿ar daje siê odczuæ ju¿ tutaj. Suche piaski Pustyni rozci±gaj± siê od Muru Airung, a¿ po rozleg³e brzegi Bia³ego Morza. Czeka nas tam wiele ró¿nych niebezpieczeñstw, bowiem niejeden ju¿ patrol nie powróci³ stamt±d, czy to przez spotkanie jakich¶ prymitywnych, pustynnych bestii, czy to zb³±dziwszy w bezkresie tej ogromnej piaskownicy, gdzie ludzkie ¿ycie staje siê ledwie zabawk± w rêkach matki natury, czy to padn±wszy ofiar± jakiego¶ lokalnego kultu, b±d¼ oddzia³u orków, szukaj±cych swej kolejnej ofiary i rozrywki w ukochanym przez nich krwawym sporcie, jakim jest walka. Nietrudno tu te¿ zostaæ z³apanym przez jednego z handlarzy niewolników, wypatruj±cych szansy na kolejny brudny pieni±dz... Ot, paskudne to miejsce, ciesz±ce siê z³± s³aw± w ka¿dym niemal zak±tku Isellonu, nawet w¶ród Mrocznych, lubuj±cych siê przecie w ¶mierci, okultyzmie i krwi...
Offline