Gdy nasta³ pierwszy wiek Ery Rozk³adu, tysi±ce przedstawicieli Piêciu Ras przyby³o na granicê Allandornu, Urshau i Durgemn. Z³o bowiem wci±¿ czai³o siê na po³udniu i zachodzie, dlatego wa¿ne persony tamtych czasów podjê³y decyzjê o budowie potê¿nych umocnieñ, które mia³y oddzieliæ zwyrodnia³e krainy od reszty Isellonu.
Rozpoczê³y siê wiêc lata ciê¿kich prac.
By chroniæ Mur elfy wybudowa³y Wie¿ê, z której ciskano gromy na wrogów i zaklêcia ochronne na Airung. Wokó³ baszty z czasem poczê³y wyrastaæ okaza³e krasnoludzkie kamienice, gnomskie warsztaty, ludzkie domostwa.
Tak powsta³o miasto zwane Kirn ( w jêzyku krasnoludów s³owo to oznacza stra¿nicê ), które z jednej strony ochrania Mur, a z trzech pozosta³ych szare, kamienne fortyfikacje. Do grodu mo¿na dostaæ siê przez okaza³± Bramê Wschodni±, lub przez Wrota ¯aru.
Wychodz±c przez Bramê widaæ trawiast± równinê i majacz±ce w oddali lasy, za¶ po rozwarciu czarnych i ciê¿kich Wrót oczom istot ukazuje siê promieniuj±ce gor±cem morze piasku.
Zaiste, Kirn jest ³±cznikiem miêdzy dwoma zupe³nie ró¿nymi ¶wiatami, ale samo równie¿ stanowi odrêbn± krainê.
Pe³ne jest pokrytych py³em, brukowanych, ciasnych uliczek, z których spogl±daj± na siebie wynios³e domostwa o (najczê¶ciej) pobielonych ¶cianach, posiadaj±ce niewielkie, nierównomiernie roz³o¿one okna i p³askie dachy. Myli³by siê jednak ten, kto ocenia³by owe domy po zewnêtrznym wygl±dzie. Wewn±trz s± to czêsto istne pa³ace. Po¶rodku miasta znajduje siê spory rynek, ca³y oblepiony straganami i gwarem licznych stworzeñ (który zanika na kilka klepsydr, gdy nadchodzi czas gor±cego po³udnia). Tam te¿ le¿± obalone resztki opuszczonej Wie¿y, która zawali³a siê w czasie ostatniego trzêsienia ziemi. Warto te¿ wspomnieæ o znajduj±cym siê przy rynku, wielkim, marmurowym pa³acu, który nale¿y do Rz±dcy Kirn
(wybieranego co piêæ lat przez wolnych mieszkañców, obecnie Rz±dc± jest Allandorczyk zw±cy siê Fannard). Krasnoludy po dzi¶ dzieñ s± dumne z tej wspania³ej budowli, one to bowiem ja zaprojektowa³y i wznios³y. Dobrobyt temu miastu zapewni³y pok³ady z³ota (teraz ju¿ doszczêtnie zu¿yte), które setki lat temu odkryto w korycie pobliskiej rzeczu³ki Kanros, tocz±cej swe brudne wody ku Ires. Dziêki nim w mie¶cie kwit³ i kwitnie handel, a królowie Allandornu rozdaj± kolejne przywileje obywatelom tej metropolii.
Offline